Ogród Jane Austen

Loana a co z dodatkiem z rodzaju męskiego :?: Apeluję, żeby wynaleźć również wykroje stroju męskiego i dodatki he he...
Hmm chociaż i tak nie jestem pewna czy jeśli uda nam się kogokolwiek namówić na spotkanie to czy jeszcze da się wcisnąć w obcisłe gatki.... :?

Marianno, mam WIELKĄ PROŚBĘ, abyś umieściła te linki również tutaj, w tym wątku. Po pierwsze, żeby wszystko było w jednym miejscu, po drugie, ponieważ mam bardzo słaby transfer, otwarcie Twojego bloga w całości to często kilkadziesiąt minut (dlatego w całości widziałam go tylko raz, obrazki nie chcą mi się po takim czasie ściągać), oprócz tego znajduję układ Twojego bloga dość nieczytelnym (wiadomości są szalenie szerokie, muszę się nieźle naprzewijać, żeby całą przeczytać, a komentarze są tak oddalone, że ledwo je znajduję). Bardzo polecam Twój blog jako skarbnicę różnych wzorów, ale linki mogłabyś podawać również tutaj .

A ja podaję linka na stronkę, gdzie jest sporo wiadomości o strojach.
http://www.songsmyth.com/costumerscompanion.html
Niestety ze względu na brak czasu oraz ograniczony angielski nie sprawdziłam jej dogłębnie. Gdyby któraś z Was mogłaby sprawdzić i wyłuszczyć, czy jest tam coś pomocnego dla nas? Byłabym wdzięczna.

Moje kochanie na spotkanie pewnie by się dało namówić, ale na pewno nie na te gatki

Słuchajcie...
co do butów, to teraz modne są takie niby baletki na laskim obcasie, myślę, że takie buty byłyby najbardziej podobne do tych z tamtych czasów. Co do torebki, to pozostaje nam uszyć sobie takie eleganckie niby sakiewki na jedwabnym sznureczku, takie sie wtedy nosiło. Chyba, że komuś uda się taką kupić, bo to jest częsty (choć chyba już teraz niemodny) dodatek do sukien ślubnych.

ja tylko nie wiem, co z fryzurą zrobię, bo mam krótkie włosy :?

ni i jeszcze pozostaje czepek...

Witaj Granatowa
tak myślałam sobie o peruczkach, ale to lato będzie :? i chyba sie ugotujemy w czymś takim na głowie... mże do lata trochę urosną...

No to ja tak z innej beczki: nie ma takiej mozliwości, żebym dała radę uszyć sobie sukienkę, kupic buty i dodatki. Od strony finansowej jest to dla mnie niewykonalne. Materiał, krawcowa, buty, robi się z tego niezła sumka, a kiedy idą wakacje liczy się każdy grosz, taka rozrzutnoc jest nie do pomyslenia. Tym bardziej, że chodzi o kieckę, ktorą włoże raz, buty też, bo ja na płaskim obcasie butów nie noszę. I jeszcze bede w tym wyglądać jak kaczka. Mam kilka sukienek letnich z podwyższonym stanem, bo rzeczywiście lubie takie. Chjoć ostanio tyłek mi tak urósł, że strach przymierzyć...

Pomysł z kieckami jest fajny, ale to fakt, że trudno będzie to zorganizować - zwłaszcza od strony finansowej...

Oj nie, ja na grzywke sie nie zgadzam, tyle lat miałam i teraz mam dosyc serdecznie
Ale loczki czemu nie. Tylko, że ja mam takie proste druty, że mi się zaraz wyprostują

Szyj obie jak masz czas i zdolności - podziwaim osobiście, bo ja nie mam ani tego, ani tego. Niestety, urodziłam się już taka, materiał na przykładną żonę raczej żaden Słuchajcie, ja sobie po prostu kupie kieckę z wysokim stanem, będę pewnie wyglądać jak grzybek (to określenie chyba wejdzie do kanonu ) bo wysokim wzrostem nie grzeszę, ale to nic, czego się nie robi dla sprawy:D

czy mowa o jakims spotkaniu latem? wszyscy fani laczcie sie? poprosze o jakies info bo mnie to bardzo zaciekawilo.

Kupiłam sobie jakiś czas temu modne czrnrne baletki,a dziś przypomniałam sobie ujęcie z balu w netherfield i z przejęciem muszę oznajmić, że mam ja i pan darcy nosimy bardzo podobne obuwie ,ale mam nadzieję inny rozmiar

Też już wczoraj widziałam, i byłam pod W I E L K I M WRAŻENIEM.
Jak z filmu ,, Rozważna i romantyczna,, -ja stawiam na romantyczną.